Miałam ostatnio ochotę na jakieś ciasto,wypiek o kawowym posmaku,z dodatkiem kawy.A najszybciej i najprościej jest w przypadku ochoty na coś słodkiego zrobić muffinki.Zatem upiekłam solidną porcję kawowych muffinek,a że ostatnio mam"fazę"na jedzenie,a wręcz pochłanianie jabłek postanowiłam zatem i do muffinek przemycić jabłko.Przy okazji pieczenia muffinek mogłam na spokojnie przetestować,wykorzystać silikonowe foremki w kształcie filiżanek,które dostałam już spory czas temu od mojej siostry.
Składniki:
- 1 i 2/3 szklanki mąki
- 1 szklanka białego cukru
- 1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100ml oleju
- 1 szklanka mleka 3,2%tłuszczu
- 1 jajko
- 1 jabłko
Wykonanie:
W jednej misce wymieszać razem
mąkę,biały cukier,proszek do pieczenia i kawę rozpuszczalną-wymieszane razem składniki stanowią grupę produktów tak zwanych suchych,sypkich.Obrać jabłko ze skórki(ja miałam bardzo duże jabłko,w
przypadku mniejszych jabłek warto dodać 2-3 jabłka).Obrane jabłko
pokroić w niezbyt dużą kostkę.W niedużej misce wymieszać razem olej,mleko oraz jajko i dodać do nich pokrojone jabłko-wszystkie te razem
wymieszane produkty stanowią grupę składników zwanych mokrymi.
Wymieszane razem mokre składniki
przelać do wymieszanych razem składników proszkowanych,suchych.Wszystkie produkty połączyć razem, dobrze wymieszać za pomocą łyżki.
Tak przygotowane surowe jeszcze ciasto nalewać do silikonowych foremek.
Silikonowe
foremki wypełnione ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180
stopni i piec muffinki około 35 minut(do tak zwanego suchego patyczka).
Muffinki wyszły dość intensywnie kawowe,kawa jest wyraźnie odczuwalna w ich smaku,a dzięki dodatkowi kawy nie były zbyt przesłodzone.Jabłko także bardzo dobrze się do tych muffinek wkomponowało.Z podanej ilości składników wyszło mi 17 sztuk średniej wielkości babeczek.Muffinki piekłam w silikonowych foremkach,foremki w kształcie filiżanek świetnie się sprawdziły do wypieku babeczek, muffiny ładnie się w nich prezentowały i wyglądały bardzo urokliwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz