Szybka w przygotowaniu surówka pełna witamin i wyrazistego smaku, intensywnie czosnkowa.Warto jeść czosnek jesienną porą,dodawać go do różnorakich potraw,bo świetnie uodparnia,wspomaga odporność.
Składniki:
- 5 marchewek
- 1 puszka kukurydzy
- 3 ząbki czosnku
- majonez
- sól
- pieprz czarny mielony
Wykonanie:
Marchewki oskrobać,opłukać i osuszyć,a następnie zetrzeć je na tarce,na grubych oczkach do miski.
Kukurydzę odsączyć z zalewy i dodać
ją do startej marchewki.Ząbki czosnku w miarę drobno posiekać i dodać
je do warzyw przełożonych do miski.
Do wszystkich składników umieszczonych w misce dodać majonez.
Całość wymieszać doprawiając
podczas mieszania surówkę solą i pieprzem do smaku.Surówkę odstawić do
lodówki przynajmniej na pół godziny,by mogła się"nasmakować",by jej
smak się wyostrzył.
Taka surówka świetnie nada się jako dodatek do obiadu,czy innych posiłków chociaż świetnie smakuje także zjadana sama w ramach przekąski o solidnym,wyrazistym smaku.
I na koniec się pochwalę,"dobyło" mi kulinarnych książek.Dostałam je już jakiś czas temu na imieniny od mojej Siostry.
Książek jest aż pięć,zdążyłam je już przejrzeć,w każdej z nich jest masa pomysłów,inspiracji na poszczególne,smakowite dania,słodkości i przekąski,myślę,że niedługo na blogu uda mi się zaprezentować jakiś wykonany przepis pochodzący z jednej z tych książek.Uwielbiam książki kulinarne,lubię je zarówno wertować,oglądać zdjęcia jedzenia,jak i czytać przepisy.Zawsze można się ciekawie nimi zainspirować,jest w nich masa ciekawych patentów,koncepcji,które można smacznie i ciekawie wykorzystać,spożytkować.Zawsze cieszę się z kulinarnych książek jak małe dziecko z kolejnej książki z bajkami, ot taka moja mała wariacja,fiksacja.Zatem najlepszym prezentem jak dla mnie są książki kucharskie,a także wszelakie miski,kubki, talerzyki najlepiej każde z innej parafii,ale to mój fetysz "skorup" naczyń i garów to już osobny wątek :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz