Załącznik do herbaty,nieodłączny towarzysz.
- 1 saszetka czarnej herbaty
- 1/5 łyżeczki imbiru
- 6 goździków
- 1 czubata łyżeczka miodu
- 1 plaster cytryny
- 1 plaster pomarańczy
- gorąca woda
Wykonanie:
Do szklanki włożyłam torebkę czarnej herbaty i wsypałam imbir.
Zalałam herbacianą saszetką z imbirem gorącą,przegotowaną wodą.
Poczekałam chwilkę,aż herbata się zaparzy.
Po chwili wyjęłam saszetkę z herbatą.Zamieszałam herbaciany napar i dodałam do niego goździki.Osłodziłam miodem i dołożyłam po plasterku cytryny i pomarańczy.
Rozgrzewające,a jednocześnie relaksujące.Dostarczy też trochę słodyczy.Ja zrobiłam sobie taki ciepły napój na bazie czarnej herbaty,ale można wykorzystać swoją ulubioną herbatę-np.jakąś smakową.Odkryłam podczas przygotowywania tejże herbaty u siebie jakieś niepokojące skłonności sadystyczne,ponieważ radochę sprawiało mi nakłuwanie pomarańczy goździkami,by powstało serduszko,trochę to psychodeliczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz