wtorek, 27 stycznia 2015

Wątróbka smażona z cebulką.

Może smażona z cebulką wątróbka nie jest moim ulubionym posiłkiem, ale lubię zjeść taką wątróbkę od czasu do czasu.Za to mój Mąż bardzo lubi w ten dość tradycyjny i typowy sposób przygotowaną wątróbkę, zatem zrobiłam ją głównie z myślą o Nim.

Składniki:

- 600g wątróbki wieprzowej
- 2 duże cebule
- mąka pszenna
- olej
- sól
- pieprz czarny mielony
- słodka mielona papryka

Wykonanie:

Wątróbkę umyć,oczyścić,osuszyć i pokroić w niezbyt małe kawałki. Pokrojoną wątróbkę panierować w mące,natrzeć mąką z każdej strony.


Obie cebule obrać i pokroić w kosteczkę.Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim cebulę.  

Podsmażoną cebulę przełożyć z patelni do miseczki i na tym samym tłuszczu,co smażyła się cebulka usmażyć wątróbkę obsypaną mąką. Jeśli wątróbka zbytnio przywiera do patelni dolać na patelnię nieco oleju.


Smażyć wątróbkę na niedużym ogniu od czasu do czasu ją mieszając,a gdy będzie już odpowiednio usmażona dodać do niej podsmażone wcześniej cebule.


Wszystko zamieszać i podsmażać jeszcze przez moment.Na koniec obsypać wątróbkę z cebulką solą,pieprzem i słodką mieloną papryką (podobno najlepiej przyprawiać wątróbkę na koniec,bo wtedy nie jest twarda,jest smaczniejsza w jedzeniu). 

Doprawioną,usmażoną wątróbkę z cebulką przełożyć do talerzy.Taka wątróbka najlepiej smakuje z ulubionym pieczywem lub ziemniakami (gotowanymi,podsmażonymi),ale można zjadać ją ze swoimi ulubionymi dodatkami lub samą.U nas wątróbka jedzona była w ramach obiadu z dodatkiem świeżego i chrupiącego chlebka,ale można ją przygotować także chociażby na kolację.Taka wątróbka to sycący posiłek o specyficznym i wyrazistym smaku.

wtorek, 20 stycznia 2015

Szarlotka "sypana".

Szarlotka przygotowana w ramach eksperymentu,piekłam ją ze sporym niedowierzaniem,że się uda,bo jest tak prosta i właściwie wymaga jedynie minimalnego wysiłku.Dziwiło mnie to,że trzeba tylko tu sypnąć,tu ugnieść,jabłkami przełożyć i super ciacho,które przyjemnie się prezentuje i świetnie smakuje w mig będzie gotowe.

Składniki:

- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka kaszy manny
- 1 szklanka białego cukru plus 1,5 łyżki do jabłek
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- 1 kg i 200g jabłek
- 100g masła plus trochę do wysmarowania formy,tortownicy
- cukier puder

Wykonanie:

Średniej wielkości tortownicę wysmarować dokładnie masłem.W jednej misce wymieszać razem mąkę,cukier,kaszę mannę oraz proszek do pieczenia.Umyte jabłka obrać ze skorek,pozbawić je gniazd nasiennych i zetrzeć je do miski na tarce,na dużych oczkach.Do startych jabłek dodać 1,5 łyżki białego cukru i cynamon.Jabłka wymieszać z cukrem i cynamonem.  


Na spód tortownicy wysypać pierwszą warstwę wymieszanych sypkich produktów(użyć około 1/3 całości wymieszanych suchych składników).


Na wysypane do tortownicy sypkie produkty wyłożyć połowę startych jabłek.

 
Na jabłka wysypać kolejną,drugą warstwę wymieszanych sypkich składników,a na nią z kolei wyłożyć drugą i ostatnią warstwę jabłek. Na wierzch jabłek przesypać trzecią i ostatnią część wymieszanych suchych składników.W sumie jest trzy warstwy produktów sypkich i dwie warstwy startych jabłek,na wierzchu jest warstwa suchych, proszkowanych składników.Na wierzch ciasta nożem pokroić dobrze schłodzone masło.


Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec je przez około 1 godzinę.  

Upieczone ciasto odstawić do ostygnięcia,a gdy ostygnie oprószyć je cukrem pudrem.

Jak już wspominałam nie napracujemy się przy tej szarlotce,a w ekspresowym tempie udaje się przygotować pyszne ciasto,które jest dość oszczędne,wymaga niewielu składników.Taka szarlotka nie ma także zbyt wiele kalorii,w jej składzie jest jedynie trochę masła,nie ma w ogóle jajek,za to jest dużo jabłek.Na wierzchu ciasta utworzyła się smakowita,chrupiąca maślana warstwa,która jest kruchutka i dodaje tej szarlotce dodatkowego smaczku. Szarlotka sprawnie,wygodnie się kroi i wyraźnie zarysowują się w niej warstwy ciasta i jabłek,co wpływa na to,że całkiem ładnie się prezentuje.Nic tylko robić i się zajadać.

czwartek, 15 stycznia 2015

Drink "Mojito".

Bardzo dawno,dawno temu robiłam tego drinka,ale gdzieś mi się zawieruszyły zdjęcia i zupełnie o nim zapomniałam i długo po tym,jak został przygotowany go publikuję.Ale w sumie teraz w czasie karnawału, w okresie wszelakich domowych imprez,przyjęć karnawałowych przepis na tego drinka będzie jak najbardziej adekwatny.Do drinka dodałam kilka kropli syropu "Kubańskie Mojito", który otrzymałam od firmy Excellence(http://www.syropy.eu).

Składniki:

- 3 kieliszki rumu
- mineralna woda gazowana
- 1,5 łyżeczki brązowego cukru
- 0,5 limonki
- liście mięty
- 3 kostki lodu
- kilka kropli syropu Excellence"Kubańskie Mojito"

Wykonanie:

Limonkę i miętę umyć,opłukać.Połowę limonki pokroić w niezbyt małe kawałki(na przykład na ćwiartki)i przełożyć pokrojoną limonkę do szklanki.Do szklanki,do limonki wsypać brązowy cukier i nieco rozgnieść go z limonką,by limonka puściła sok,który wymiesza się z cukrem.Do limonki z cukrem dolać rum i dodać liście mięty.Do drinka dodać także kilka kropli syropu Excellence"Kubańskie Mojito".Resztę szklanki uzupełnić mineralną wodą gazowaną.Zamieszać drink i dodać do niego kostki lodu.


Ten drink kubańskiego pochodzenia,nazywany jako "Mojito"lub "Mohito",to bardzo przyjemny w smaku trunek.Jest bardzo orzeźwiający i aromatyczny,przyjemnie się go sączy.Oczywiście ilość rumu można sobie indywidualnie regulować dolewając go mniej tudzież więcej, podobnie jak pozostałe składniki można dozować,dawkować wedle potrzeby i uznania.

Do drinku dodałam syrop Excellence"Kubańskie Mojito",który dodatkowo ciekawie dosmaczył drinka,podkręcił jego smak i powodował,że owa alkoholowa mikstura miała bardziej bogatą,ciekawszą smakową nutę.


Jest to syrop dostępny w wielu marketach w metalowej puszce o pojemności 700ml z praktycznym"korkiem niekapkiem".Syrop ten można dodawać do wszelakich drinków,jak i do herbaty,czy koktajlu lub po prostu można przygotować z niego napój mieszając go z wodą.W każdym wariancie smacznie się sprawdzi.

czwartek, 8 stycznia 2015

Pasta z tuńczyka,cebulki i ogórków konserwowych firmy Orzech.

Pasta na kanapki,świetnie smakuje z ulubionym pieczywem,czy z wszelakimi krakersami,bądź chrupkim pieczywem,ryżowymi waflami.Taka pasta będzie świetnym dodatkiem do kanapek na śniadanie,kolację,czy w ramach przekąski.Do pasty dodałam ogórki konserwowe,które dostałam w ramach współpracy z firmą Orzech(http://www.orzech.com.pl/katalog.php?grupa=7&lang=pl).

Składniki:

- 1 puszka tuńczyka w oleju roślinnym
- 4 ogórki konserwowe firmy Orzech
- 0,5 cebulki
- 1 łyżka majonezu
- pieprz czarny mielony

Wykonanie:

Tuńczyka z puszki odsączyć z zalewy,nieco rozdrobnić widelcem i przełożyć go do miseczki.Cebulkę(niezbyt dużej wielkości)obrać i w miarę drobno pokroić w kostkę.Dodać pokrojoną cebulkę do tuńczyka. 


Ogórki pokroić w niezbyt dużą kosteczkę i dodać je do miseczki z tuńczykiem i cebulką.Do wszystkich składników umieszczonych w misce dodać majonez oraz szczyptę pieprzu.  

Wszystko wymieszać.Do pasty nie dodawałam już soli,z przypraw użyłam tylko pieprzu,tuńczyk jest jak dla mnie odpowiednio słony,więc wedle mojego smaku już nie było potrzeby,by więcej pastę dosalać,bo owy tuńczyk,jak i pozostałe składniki zapewniły jej odpowiednio słony i wyrazisty smak,ale jak ktoś lubi bardziej słone jedzenie to może do pasty dodać szczyptę soli.

Taką pastę można także przygotować z makrelą zamiast z tuńczykiem,u mnie wygrało lenistwo-nie chciało się obskubywać makreli z ości,a że miałam puszkę tuńczyka to się nim posiłkowałam i wyszło pysznie i wyraziście w smaku.

Do pasty dodałam ogórki firmy Orzech(http://www.orzech.com.pl/ofirmie.php).


Na zdjęciu już tylko pusty słoik po ogórkach,co potwierdza to,że ogórki były pyszne zatem ekspresowo znikły.Takie ogórki to świetny dodatek kanapek,dań obiadowych,czy wszelakich past lub innych posiłków.Ogórki były pysznie doprawione,miały świetny smak. 

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Gruszki zapiekane pod kakaową kruszonką z dodatkiem ziarenek od Ziarenkowo.

Szybki deser-gruszki pod kruszonką zamiast ciasta.Tym razem przygotowałam kruszonkę z dodatkiem kakao i dosypałam do niej ziarenka otrzymane od Ziarenkowo(http://www.ziarenkowo.com)i wyszła pyszna i ekspresowa słodkość.

Składniki:

- 5 łyżek mąki
- 4 łyżki ziarenek(prażonych ziaren)od Ziarenkowo(wybrałam ziarenka "Cynamonowy raj")
- 4 łyżki białego cukru
- 55g masła plus trochę do wysmarowania naczynia do zapiekania
- 1,5 łyżeczki gorzkiego kakao
- 1 łyżeczka waniliowego cukru
- 3 duże gruszki

Wykonanie:

Naczynie do zapiekania wysmarować masłem.Umyte gruszki obrać,usunąć z nich gniazda nasienne i pokroić je w niezbyt grube kawałki,w niezbyt duże plastry bezpośrednio do naczynia,w którym będziemy je zapiekać.Pokrojone i umieszczone w naczyniu gruszki posypać z wierzchu waniliowym cukrem i 1 łyżką białego cukru. 


Przygotować kruszonkę:masło połączyć,rozetrzeć razem z mąką,gorzkim kakao,ziarenkami"Cynamonowy raj"oraz z 3 łyżkami cukru.  


Powstałą kruszonką obsypać ułożone w naczyniu gruszki tak,by gruszki były całkowicie przykryte,schowane pod kruszonką.


Gruszki z kruszonką wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec je przez około 30 minut. 


Takie zapieczone pod kruszonką gruszki można jeść na ciepło,jak i na zimno.Są pyszne same,a także z dodatkiem ulubionych lodów,bitej śmietany,czy z dodatkiem słodkiego serka,bądź jogurtu.

Do kruszonki dodałam ziarenka"Cynamonowy raj"otrzymane od Ziarenkowo (http://www.ziarenkowo.com).  


Ziarenka,owe prażone ziarna mają w swoim składzie słonecznik,sezam, orzechy arachidowe oraz przyprawy:dominujący cynamon i kardamon oraz goździki.Takie ziarenka to pyszny i pożywny dodatek do wszelakich deserów i słodkich pyszności.Można je dodać do koktajli,posypać nimi lody,dodać je do ciast,ciasteczek,czy naleśników.Ziarna zostały uprażone bez dodatku tłuszczu.Dodane do kruszonki ziarenka świetnie wzbogaciły jej smak,cynamon nadał kruszonce przyjemnego smaczku i intensywnego aromatu,a ziarenka smakowicie chrupały.

piątek, 2 stycznia 2015

Kotlety z ziemniaków i z kiszonej kapusty.

Całkiem szybkie do przygotowania bezmięsne kotleciki w rumianej, smakowitej panierce.Tanie i proste w wykonaniu jedzenie.

Składniki:

- 8 ziemniaków
- solidna garść kiszonej kapusty
- 1 cebula
- masło
- 2 jajka
- bułka tarta
- olej
- sól
- pieprz czarny mielony
- słodka mielona papryka
- kminek
- gałka muszkatołowa

Wykonanie:

Ziemniaki obrać,przełożyć do garnka,zalać wodą i ugotować w lekko osolonej wodzie.Ugotowane ziemniaki odcedzić i utłuc tłuczkiem dodając do nich w trakcie tłuczenia pół łyżki masła i szczyptę gałki muszkatołowej.Utłuczone ziemniaki pozostawić do wystygnięcia,a w tym czasie obrać cebulę i pokroić ją w kostkę.Na patelni rozpuścić masło.Na maśle podsmażyć pokrojoną cebulę.Do zrumienionej cebuli dodać na patelnię odciśniętą z soku kiszoną kapustę(dodałam solidną garść kapusty).Podsmażać razem cebulę z kapustą na patelni,aż kiszona kapusta zmięknie.Podsmażoną z cebulą kapustę doprawić pieprzem,kminkiem i słodką mieloną papryką.


Gdy doprawiona kapusta z cebulą już nieco przestygnie dodać ją do utłuczonych ziemniaków.  


Wymieszać ziemniaki z podsmażoną z cebulą kiszoną kapustą,by powstała ziemniaczano-kapuściana masa.Ewentualnie doprawić wymieszane składniki,powstałą masę solą i pieprzem do smaku.Brać trochę wymieszanej masy i formować z niej średniej wielkości kotlety.Obtaczać ziemniaczano-kapuściane kotlety w rozbełtanych jajkach,a następnie w bułce tartej.


Smażyć obtoczone kotlety na patelni z dobrze rozgrzanym olejem z każdej strony do zarumienienia się panierki.


Takie kotleciki można przygotować w ramach przekąski,jak i osobnego posiłku,gdyż są sycące,można także podać je do dania obiadowego. Kotleciki są dobrym sposobem na wykorzystanie ziemniaków,które zostały po obiedzie.Ziemniaczane kotleciki z dodatkiem kiszonej kapusty smakują świetnie i same,jak i można je jeść z dodatkiem ketchupu,sosu czosnkowego,sosu grzybowego,czy polewając je innym swoim ulubionym dipem,sosem.To bardzo oszczędne jedzenie,z niewielu podstawowych składników udaje się przygotować sporo kotlecików.