Składniki:
- 6 płatów makaronu lasagne
- kawałek wiejskiej kiełbasy
- 7 plastrów żółtego sera(u mnie edamski)
- puszka czerwonej fasoli
- 2 ząbki czosnku
- olej
- masło
- oliwa z oliwek
- sól
- oregano
- lubczyk
- słodka papryka mielona
- woda do ugotowania makaronu
- woda do ugotowania makaronu
Wykonanie:
Kiełbasę obrałam ze skórki i pokroiłam w kostkę.
Podsmażyłam kiełbasę na odrobinie oliwy z oliwek dodając do niej lubczyk i oregano.
Posiekałam ząbki czosnku.
Naczynie żaroodporne(moje już dość wysłużone)wysmarowałam masłem.
Na spodzie wysmarowanego masłem naczynia ułożyłam dwa płaty lasagne, a na nich dwa plastry żółtego sera.
Na tą pierwszą makaronowo - serową warstwę wyłożyłam odcedzoną i opłukaną czerwoną fasolkę z puszki.Na fasolkę posypałam połowę z całości pokrojonego czosnku.
Przykryłam fasolkę i część czosnku kolejnymi 2 płatami lasagne i 2 plastrami żółtego sera.
Na kolejną ułożoną warstwę makaronu lasagne i sera wyłożyłam podsmażoną z przyprawami kiełbasę.
Kiełbasę przykryłam dwoma płatami makaronu lasagne.Na makaronie, na samym wierzchu całej lasagne ułożyłam trzy plastry sera żółtego. Serowy wierzch posypałam resztą czosnku oraz słodką mieloną papryką.
Zapiekałam, podgrzewałam przed samym podaniem przez 30 minut(25 minut pod przykryciem, żaroodpornym wiekiem, a pozostałe pięć minut bez przykrycia).
Czosnek tutaj, mimo, że nie jest go wcale najwięcej,
króluje, robi najwięcej smakowitego zapachu i podkreśla smak całości, ciekawie
i smacznie także skomponowało się oregano i lubczyk z wiejską kiełbasą,
wszystkie wykorzystane składniki apetycznie się zestawiając dając sycący i
pyszny, a przede wszystkim szybki obiad. Szybko zniknęła, został po niej już
tylko zapach i brudne gary do pozmywania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz