wtorek, 8 stycznia 2013

Pieczona pierś z kurczaka.

Wiadomo, że pieczone mięso będzie zawsze troszkę mniej kaloryczne,zdrowsze, niż smażone.A po Świętach przyda się ograniczanie kalorii i przerzucenie się na lżejsze jedzenie.Poza tym wypadałoby pomyśleć o tym, że ani się obejrzymy,a będzie wiosna i wiosenny bum na bycie fit,w formie(innej niż kula)kondycji,prezentując nienaganne figurzysko.Zatem mając te wszystkie wymienione przed chwilą względy na uwadze dzisiaj na obiad chude mięsko kurczakowe w wersji z piekarnika,a nie z patelni, czyli w opcji bardziej plus na zdrowie.


Składniki:

- 1 średnia pierś z kurczaka
- oliwa z oliwek
- sól
- pieprz
- imbir
- słodka mielona papryka
- chili
- oregano
- tymianek
- suszona cebula

Wykonanie:

Pierś opłukałam i osuszyłam. Włożyłam mięso do żaroodpornego naczynia. Polałam je odrobiną oliwy z oliwek i posypałam przyprawami(odrobinę soli,chili, imbiru, trochę pieprzu,oregano i suszonej cebuli oraz sporo słodkiej,mielonej papryki oraz tymianku).


Natarłam porządnie mięso z obu stron przyprawami zmieszanymi z oliwą


Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni. Piekłam przez około 50 minut.
Wyszło przyjemnie doprawione, białe, chude mięsko, dzięki pieczeniu, a zamiast smażenia zaoszczędziłam trochę kalorii. Zostało zjedzone z ryżem. Przyprawy znowu narobiły mnóstwo zapachu, który rozniósł się po całym domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz