Już jakiś czas"chodził za mną"rabarbar i miałam ogromną ochotę na jakiś wypiek z jego dodatkiem.Jak tylko na blogu: http://smaczniewkuchni.blogspot.com wypatrzyłam przepis na muffinki nie dość,że z rabarbarem to i jeszcze z kruszonką wiedziałam,że już żadne moce nie będą w stanie powstrzymać mnie przed zrobieniem tychże cudeniek.Trzymałam się przepisu podanego na blogu z małym wyjątkiem-podwoiłam porcję składników na kruszonkę,bo uwielbiam kruszonkę i mogłabym ją obrywać z innych wypieków i wsuwać na okrągło,zatem chciałam solidnie oblepić rabarbarowe muffinki ową kruszonką co by rozpusty była co nie miara.
Składniki:
- 2 szklanki mąki plus 80g
- 110g margaryny
- 1 szklanka cukru plus 8 łyżek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cukru waniliowego(domowej roboty)
- 80g masła
- 0,5 szklanki(125ml)jogurtu naturalnego
- 2 łodygi rabarbaru
Wykonanie:
Rabarbar obrać z błonek,pokroić w drobną kostkę,przełożyć do miseczki i zasypać dwoma łyżkami cukru.Odstawić rabarbar z cukrem na bok na czas przygotowywania ciasta do muffinek i kruszonki.
Mikserem utrzeć miękką margarynę ze
szklanką cukru i szczyptą soli.Do zmiksowanych składników dodać jajka i
dalej miksować. Następnie dodawać na przemian mąkę zmieszaną z
proszkiem do pieczenia i jogurt i partiami wszystko miksować.
Do osobnej miseczki przełożyć
masło,80g mąki,6 łyżek cukru i 1 łyżeczkę cukru waniliowego-ze
wszystkich składników zrobić kruszonkę rozcierając rękami wszystkie
produkty.
Blaszkę do pieczenia muffin
wyścielić papierowymi foremkami. Nalewać trochę zmiksowanego mikserem
ciasta na dno foremki,a na nie kłaść trochę odciśniętego rabarbaru(który po zasypaniu go cukrem puścił sok).Wierzch rabarbaru posypywać
kruszonką.
Wstawić muffinki do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec je przez 30-35 minut.
Moja siostra stwierdziła,że muffinki wyglądają jak gigantyczne grzyby(halucynogenne :)).Faktycznie urosły ogromnie,ale to dobrze większa muffina=więcej muffiny do zjedzenia,dłuższa przyjemność z delektowania się.Muffiny są rewelacyjne w smaku,łączą w sobie świetne zestawienie-miękkie,delikatne jogurtowe ciasto, kwaskowaty rabarbar i chrupiąca,maślaną kruszonkę z waniliową nutą-niebo w gębie.
Zajadałam muffiny i zaczytywałam się świetną książką Magdaleny Witkiewicz"Szczęście pachnące wanilią",rewelacyjna książkowa nowość,polecam,lekka,żartobliwa,w pozytywny sposób traktująca o trudnych i poważnych sprawach,rozterkach życiowych.
Pochwalę się bezwstydnie,że na portalu www.urodaizdrowie.pl można przeczytać moją recenzję,zachętę do przeczytania tejże książki: http://urodaizdrowie.pl/szczescie-pachnace-wanilia-recenzja
Ogólnie zachęcam Was do zaglądania na portal www.urodaizdrowie.pl,można znaleźć tam mnóstwo ciekawych artykułów na liczne tematy.A ostatnimi czasy można tam znaleźć także niekiedy moje autorskie artykuły,które łatwo ze mną skojarzyć,gdyż jako autor wpisany jest mój nick"nogawkuchni".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz