Moja teściowa robi tą sałatkę,a ja bardzo owy zestaw sałatkowy lubię z tego względu,że ma wyrazisty,intensywny,przyjemnie chrzanowy smak i bardzo szybko się go przygotowuje.Moja mama natomiast często podaje kalafiora,pomidora i jajko,czyli tą samą kompozycję,polane sosem czosnkowym i taka propozycja także pysznie smakuje.Czasami podmieniamy kalafiora dając zamiast niego brokuła i w dalszym ciągu jest smacznie i też pasuje.U mnie tym razem padło na opcję z sosem chrzanowym,miałam"smaka"na chrzan, na ostrzejsze smaki,zatem pochrzaniłam sobie solidnie do sałatki.
Składniki:
- 1/3 średniego kalafiora
- 1,5 średniego pomidora
- 1 jajko
- 1,5 łyżki chrzanu(ze słoiczka)
- 3 łyżki majonezu
- sól
- pieprz czarny mielony
Wykonanie:
Kalafiora gotujemy w osolonej wodzie.Jajko gotujemy na twardo. Ugotowanego kalafiora odcedzamy z wody,a ostygnięte jajko obieramy ze skorupki.Rozdrobnionego nieco kalafiora,w ilości około 1/3 z całości ugotowanego warzywa,układamy w talerzu, naczyniu,z którego będziemy jeść sałatkę.Pomidory kroimy w niezbyt małe,ale też w nie za grube kawałki,półksiężyce i układamy je na kalafiorze.
Jajko kroimy na dość spore cząstki i układamy je na umieszczonych wcześniej w naczyniu warzywach.
Do kubka przekładamy majonez i chrzan,oba składniki mieszamy,by się połączyły tworząc majonezowo-chrzanowy sos.
Umieszczone w naczyniu jajko i warzywa solimy i oprószamy pieprzem z wierzchu,a następnie polewamy je wcześniej wymieszanym sosem.Sałatkę przed jedzeniem dobrze jest zamieszać,by do wszystkich składników dotarł intensywnie chrzanowy sos na bazie majonezu.
Sałatka jest bardzo sycąca,ja ową zaprezentowaną porcję zjadłam w ramach obiadu i porządnie się nią najadłam,a oprócz majonezu który ma nieco kalorii sałatka zrobiona jest z niskokalorycznych składników,zatem w ogólnym rozrachunku nie zawiera wcale zbyt dużo kalorii,a można się nią solidnie najeść.Oczywiście jeśli ktoś woli może zamiast majonezu użyć jogurtu(naturalnego,czy greckiego)i też z pewnością będzie smacznie.Można także po wierzchu posypać sałatkę grzankami,pestkami dyni,czy słonecznika, żeby miała jakiś chrupiący akcent(ja z tego jednak zrezygnowałam).Sałatka jest bardzo intensywna w smaku,co jest jak najbardziej w niej plusem,po jej zjedzeniu w ustach czuje się jeszcze smak przyjemnie szczypiącego,ostrego chrzanu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz