Za pośrednictwem portalu www.urodaizdrowie.pl zostałam wybrana do testu barszczu czerwonego Knorr.Produkt jak najbardziej na czasie,za kilka dni Wigilia,a czerwony barszczyk to nieodzowny bywalec wigilijnego stołu.Lubię buraki(nie mylić z lubię buraków ;)chociaż przy świątecznej atmosferze jestem w stanie łaskawszym okiem,z pozytywnym dystansem spojrzeć na buraczane typy i zachowania,ale nie odbiegajmy od tematu).Tak więc lubię buraki, wszelakie buraczane wytwory,potrawy zatem i czerwony barszczyk bardzo chętnie popijam,konsumuję.
Przygotowanie ekspresowego barszczu czerwonego Knorr zajmuje jedynie chwilkę.Należy przesypać określoną ilość barszczu do kubka,talerza,miseczki i zalać ją gorącą wodą.Producent proponuje,by wsypać dwie łyżeczki barszczu i zalać je 180ml wody.Ja robiłam barszczyk w większej miseczce,więc wsypałam trzy łyżeczki barszczu i zalałam je ilością wrzątku przekraczającą 200ml.
Barszcz ma intensywny kolor i smakowicie,aromatycznie pachnie, przyjemnie się mieni i charakteryzuje go woń typowa dla buraczkowego wywaru.Po wypiciu barszczyku nie dało się ukryć,że pochłonęłam czerwony barszcz,bo usta miałam bordowe jak szminką wymalowane.W barszczyku widać dodane do składu przyprawy(mam tu na myśli głównie majeranek)ale intensywnie wyczuwalny w smaku jest także czosnek i cytrynowa nutka.Barszczyk ma wyrazisty smak, jest odpowiednio doprawiony.Barszczyk,zgodnie z nazwą na opakowaniu,przygotowuje się ekspresowo.Jest to świetna propozycja,gdy chce się przygotować do wypicia coś na ciepło,co będzie odpowiednio dosmaczone i jednocześnie nieco nasyci, rozgrzeje organizm w chłodne dni,a zajmie to jedynie chwilkę. Barszcz będzie świetny nie tylko na Wigilię,ale w związku z tym, że jego przygotowanie trwa jedynie moment,a jego cena w sklepach jest bardzo przystępna można sobie przygotowywać taki klarowny buraczany barszczyk na co dzień do popijania w ciągu dnia,w ramach przekąski,czy jako dodatek do pierogów, pasztecików, krokietów przykładowo do kolacji.Barszczyk na niewiele kalorii, jest bardzo niskokaloryczny,można zatem go popijać bez obawy o kalorie.Producent sugeruje,że jedna paczuszka barszczu wystarczy na pięć porcji,opakowanie produktu waży 53g.Barszcz mi smakuje, testowanie oceniam jak najbardziej pozytywnie i polecam owy barszczyk firmy Knorr do przygotowywania,gdy chcemy na szybko wypić smakowity czerwony barszczyk.Mi jego smak,barwa i zapach jak najbardziej odpowiada,jest zdecydowanie zadowalający.
ja lubię barszczyk z torebki, niestety albo i stety zawsze smakuje tak samo.
OdpowiedzUsuńuwielbiam barszczyk ;) jak z torebki to tylko Knorr/Winiary, jednak taki domowy nie ma sobie równych :))) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń