Coś się ostro ochłodziło na dworze,i pada,i smutno i jakoś taka aura jak nie na lato przystało.Zatem żeby poprawić trochę smutasowy nastrój sposobem kulinarnym naprodukowałam racuchów, które są z letnim akcentem,bo z dodatkiem jagód,które jak nic kojarzą się z letnim sezonem.Zatem sobotnią słodkością są kakaowe racuchy-słodkie,rumiane,z owocem,pachnące,można się nimi objeść,a wystający brzuchol schować pod ciepłym,grubym swetrem,bo w to dzisiejsze zimno to solidnie trzeba się opatulić,więc grzeszek objedzenia się racuchami będzie można skrzętnie ukryć pod ubraniem.A przyjdą upały to się będzie spalać(wytapiać na słońcu podczas opalania)usmażone racuszki zrobione jako lek na letnią niepogodę.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka(2% tłuszczu)
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 2,5 łyżki rozpuszczalnego kakao słodzonego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- aromat waniliowy(kilka kropli)
- szczypta imbiru
- 7 łyżek jagód
- olej
Wykonanie:
Wszystkie składniki poza jagodami i olejem przełożyć do wspólnej miski.
Ręcznie za pomocą trzepaczki wymieszać dokładnie wszystkie składniki przygotowując ciasto.Do gotowego surowego ciasta dodać jagody.
Ciasto na racuchy z dodatkiem jagód delikatnie zamieszać,tak,by nie rozgnieść owoców.
Na patelni rozgrzać olej.Łyżką nakładać porcje ciasta na patelnię z dodatkiem tłuszczu i smażyć racuchowe placki na niedużym płomieniu z dwóch stron.
Placków wyszła dość pokaźna ilość,z pewnością da się nią najeść i uraczyć kilka osób słodkimi,ciepłymi racuchami,które są formą pocieszenia w ten deszczowy weekend.
Połączenie kakao z jagodami to smakowita opcja,dobre zestawienie. Owoce przyjemnie się usmażyły w racuchach.Racuchy są miękkie w środku i chrupiące przy brzegach.Są słodkie,ale nie przesłodzone, pachną intensywnie waniliowo.Jeśli dla kogoś wydadzą się zbyt mało słodkie to zawsze można je oprószyć z wierzchu cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz