Test czworonożnego pomocnika.

Nie da się ukryć,nie zauważyć przeglądając od czasu do czasu moje posty,że posiadam psa.Ten uroczy cwaniak czasami się pojawiający, głównie w kuchennej przestrzeni,to trochę ponad roczny piesek średniej wielkości o imieniu Bleki(i tu chyba nie trzeba wyjaśniać powodu nadania mu takiego właśnie imienia).Bleki jest aktywnym,rozbrykanym,szalonym stworzeniem,które bardzo lgnie do człowieka,jest straszną przylepą i duszą towarzystwa.Pies do rany przyłóż.Zwykle czatuje,jak ja coś gotuje(rym niecelowy),wie,że się mu podczas mojej kuchennej krzątaniny coś uda„wysępić”,coś się zawsze smakowitego trafi,także jest moim nieodłącznym towarzyszem podczas moich kulinarnych bardziej,czy mniej udanych, poczynań.

A tym razem Bleki pojawia się na blogu w troszkę innej odsłonie, roli.Będzie postacią testującą,degustatorem.Świetnie się do tej roli nadaje i genialnie się w niej spełnia.Zadatki na gwiazdora to on ma ogromne,osobowość medialna pełną gębą.

Zatem „łapa” testuje u "nogi".

Poprzez portal www.urodaizdrowie.pl udało mi się uzyskać możliwość przetestowania(nie osobiście,poprzez czworonożnego pomocnika)psich smakołyków,które są nowością na rynku.Jest to moja pierwsza nazwijmy to”współpraca”,sytuacja w której mogę wypowiedzieć się na temat pewnego produktu.Zatem na podstawie obserwacji mojego wiernego zwierzęcego pomocnika postaram się napisać adekwatną,klarowną i mam nadzieję,że w pewnym stopniu pomocną opinię,opis.

Ktoś pewnie pomyśli,no rzeczywiście blog o żarciu a tu hop karma,przekąski dla psa.Ale mi się to łączy i dlatego zdecydowałam się na wzięcie udziału w owym,nowym jak dla mnie doświadczeniu.A dlaczego mi to współgra–po pierwsze jak już wspomniałam powyżej Bleki jest aktywną postacią w moich blogowych poczynaniach i często pojawia się w dodawanych postach.A po drugie mieści się to w wątku jedzeniowym,konsumpcyjnym,tyle,że zwierzęcym,ale myślę, że sporo blogujących posiada zwierzaki,co często też widać po blogach,bo i u innych wizerunki czworonożnych przyjaciół często się pojawiają,zatem może ocena akurat tych smakołyków będzie pomocna i sensowna.Ponadto mój blog jest blogiem kulinarnym,a jedzenie dla pieska to też rodzaj jedzenia, tylko mieszczący się w innej kategorii.Potraktuję zatem ten post jako urozmaicenie moich poczynań w strefie żywienia.

Cieszę się z tej możliwości,jest to dla mnie coś nowego,a jeszcze bardziej cieszy się Bleki,bo to wieczny głodomór i jest ogromnie łasy na wszelkiego typu smakołyki.

Przechodząc do sedna opisu–obszczekując listonosza Bleki nie spodziewał się,że ma on dla niego cokolwiek,a co dopiero mówiąc takie smakowitości.Dzięki uprzejmości Internetowego Sklepu Zoologicznego: http://www.superzoomarket.pl/ otrzymałam–a konkretnie mój pies-stwór niezwykle łasy na wszystko co zjadliwe(i nie tylko to co zjadliwe)-przysmaki Brit Softies(Lekka Przekąska!).

  
Otrzymaliśmy trzy paczuszki do przetestowania,każda o wadze 50g.Każda z paczek jest innego rodzaju i wpływa na inną ze sfer, korzystnie ma poprawiać różne psie aspekty,przymioty.W każdej z paczuszek jest sporo sztuk smakołyków,są podzielne,ich wielkość można przyrównać do płytki paznokcia u dłoni–nie są zbyt duże(nie sprawią trudności w konsumpcji psu niezależnie od jego wielkości),ani zbyt małe(piesek poczuje,że je zjada,nie połknie ich niepostrzeżenie,nie zje nieświadomie nie czując smaku). Ponadto smakołyki mają intensywny zapach,który sądząc po mojej obserwacji,jest dla pieska bardzo zachęcający,mój zwierzak reagował bardzo żywo na samo otworzenie paczki,tuż po jej naddarciu,wiedział,że to coś dla niego.Zwykle też trzeba mu powiedzieć,żeby usiadł,gdy mu się coś daje,a tym razem jak tylko otworzyłam paczkę wysunął nos,urokliwie nim poruszał łapiąc zapach i sam siadł czekając na degustację.

W składzie wszystkich smakołyków znajdują się zboża oraz dodatki tłuszczów roślinnych i zwierzęcych.Ponadto każdy z przysmaków, zależnie od swojego rodzaju,od tego na co wpływa,zawiera domieszki konkretnych składników odżywczych,witaminowych wzmacniających działanie smakołyka.Każdy ze smakołyków ma inny kształt–głowa pieska,serduszko oraz plus–wzór kształtu widnieje w prawym,górnym rogu w każdej z paczuszek.

- Brit Softies Hair&Skin – wzbogacone kwasami omega i cynkiem, wpływają na psią sierść i skórę,ich stosowanie ma zapewnić psu lśniącą,mocną sierść i zdrową skórę.Zatem można określić,że jest to smakołyk dla psiej urody.Owe smakołyki są w kształcie psiej głowy.

- Brit Softies „Joints&Bones” – wzbogacone o wapń i suplementy “chondroprotekcyjne”(brzmi enigmatycznie,ale są to wszelakie składniki chroniące stawy,wzmacniające je,zapobiegające wszelakim zwyrodnieniom),ich przeznaczeniem jest wzmacnianie i ochrona kości i stawów,zatem jest to smakołyk wzmacniający sferę ruchową pieska,fizyczne możliwości,stan.Smakołyki są w kształcie plusa.

- Brit Softies „Vitality” – wzbogacone o L – karnitynę i naturalne przeciwutleniacze(antyoksydanty),ich zadaniem jest wzmacnianie,wspieranie witalności.Zatem smakołyki wpływają na to,by nasz piesek miał dużo energii,chęci do zabawy,a także cieszył się idealnym zdrowiem.Przysmaki te są w kształcie serduszka.

Tak jak już wyżej nadmieniłam smakołyki są odpowiedniej wielkości,zatem pies nie ma żadnych trudności w przełykaniu ich,konsumpcji.Ich konsystencja,twardość jest półmiękka,co też stanowi plus jeśli chodzi o wygodę w ich degustowaniu dla czworonoga.Jest ich naprawdę dużo,zatem łatwo je psu dozować,nie ma problemu z ich podzielnością.

Smakołyki nie wywołują żadnych ubocznych skutków po ich spożytkowaniu.Nie powodują żadnych nieprzyjemnych dolegliwości, uciążliwych efektów po ich zjedzeniu ze strony układu trawiennego,czy ogólnie mówiąc ich wpływ na funkcjonowanie pieska jest jak najbardziej jedynie korzystny.Z tyłu każdego opakowania jest podane w tabelce jaką ilość smakołyków możemy dziennie podać naszemu pupilowi w zależności od jego wagi.

To,że smakołyki są chętnie zjadane przez mojego żarłoka to za mało powiedziane,są one wsuwane z wielkim apetytem,aż się Blekiemu uszy trzęsą i ogon merda z prędkością zapewne wykrywalną przez drogowe fotoradary.Mój pies bardzo chętnie zjadał każdy ze smakołyków,jednak najbardziej podpasowały mu,przypadły mu do serca–tudzież bardziej podniebienia Brit Softies Vitality.

Smakołyki można stosować jako nagrodę dla pieska,czy też podczas treningu,nauki właściwych zachowań,umiejętności-jako motywator, albo po prostu jako przekąskę dla psa,uzupełniający suplement,coś co sprawi mu radochę.
Można z powodzeniem stwierdzić,że owe smakołyki mają działanie kompleksowe,gdyż ich zadaniem jest korzystny wpływ na każdą z istotnych sfer naszego czworonoga,kompleksowo zadbają o jego zdrowie,stan.

Prezentowane,testowane produkty są dostępne w Internetowym Sklepie Zoologicznym (http://www.superzoomarket.pl/) po przystępnej cenie.Jak najbardziej polecam,efekty testowania zdecydowanie pozytywne,zadowalające.