Jakiś czas temu na blogu:www.czterylewerecewkuchni.blogspot.com znalazłam przepis na tak zwany"froyo",czyli mrożony jogurt i wiedziałam,że chcę go zrobić,zafundować sobie ową jedzeniową przyjemność.Na blogu,z którego czerpałam inspirację jogurt był zrobiony z dodatkiem brzoskwiń,ja wybrałam truskawki,z wielu względów się na nie decydując:ponieważ je bardzo lubię,bo mam ich sporo w posiadaniu i obecny kalendarzowy okres to zdecydowanie ich,truskawek,czas,więc trzeba je wszechstronnie i intensywnie wykorzystywać.
Składniki:
- 8 średniej wielkości truskawek
- 300g jogurtu naturalnego
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
Wykonanie:
Jogurt przełożyłam do plastikowego pojemnika i dodałam do niego opłukane truskawki bez szypułek.
Dosypałam do owoców i jogurtu oba cukry.
Wszystkie umieszczone w pojemniku składniki zmiksowałam blenderem na jednolitą miksturę.
Przelałam zmiksowany,owocowy płyn do pojemników,które nadają się do zamrożenia,w których można mrozić owocowy jogurt.
Przełożyłam pojemniki z truskawkowym jogurtem do zamrażalnika na kilka godzin,aż solidnie się zmroziły.
Po czasie,gdy jogurt się zamroził wyjęłam go na talerzyk i można się było nim zajadać.
Tego typu mrożony jogurt to świetna alternatywa dla lodów, zrobiony domowym sposobem owy deser ma niewiele kalorii,jest bez konserwantów,wszelakich ulepszaczy.To świetna forma ochłody w gorące dni.Przygotowuje się go szybko,troszkę dłużej się na niego jedynie oczekuje,bo musi się zamrozić,więc troszkę to trwa,ale nie jest to bynajmniej żadnym jego mankamentem.Robiłam ten jogurt dwukrotnie,w pierwszym podejściu dodałam zbyt dużo truskawek, wyszło smacznie,ale powstał bardziej truskawkowy sorbet,niż mrożony jogurt,więc zrobiłam go ponownie dodając mniej truskawek, a więcej jogurtu i wyszło znowu smacznie i tak jak miało,w ten sposób o jaki mi chodziło.Chciałam uzyskać jogurtowy deser lodowy z posmakiem truskawek o mlecznym różowym kolorze,a nie o intensywnie czerwonym,i to się udało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz